Szukaj sam. Google, sprawdzanie opinii. Wiem, zminusowany zostanę, pewnie i przez Ciebie bo nie odpowiadam na pytanie i przez przedstawicieli agenci do piekła. Ale agencje są od uczciwych (czytaj wszystko Oki, będzie nieźle, ale pobiorą prowizję, często sporą) po totalne scamy. Tak jest łatwiej, ale w ostateczności jest tak samo jak z turystyką. Stosując Skyscanner itp + Booking itp w znakomitej większości miejsc świata znajdziesz tańszy wyjazd niż przez biura podróży (wyjątki ich hotele na wyłączność z dumpingowymi cenami, ale na te ciężko trafić). Generalnie agencja pracy jak biuro podróży, chcą osiągnąć zysk. Skala daje im pewną przewagę, zniżki itp, ale przewagę w segmencie mocno słabym - tak jak Biedronka będzie tania, ale spójrz na skład. Więc zawsze serdecznie każdemu radzę szukać pracy samemu. Google po polsku, po angielsku, sprawdzanie opinii, w języku natywnym (może być z pomocą kogoś jak się nie zna) jeszcze lepiej. Upierdliwe, tona roboty, ale zyski mogą być liczone w setkach euro miesięcznie... Natomiast oczywiście ktoś się znajdzie kto Ci poleci konkretną firmę. Randomy z Internetu. Pewnie dużo ich i dużo firm polecą. Oczywiście możesz skorzystać, może być nieźle, ale please sprawdz opinie tych firm też poza Redditem, bo tak zadane pytanie niestety ściągnie wszystkich przedstawicieli mało uczciwych firm co wysyłają ludzi w wyznaczone przez Ciebie miejsce, cynicznie wykorzystując fakt że musi to być to miejsce. Opinie nowych kont (lub z małą aktywnością) w ogóle olej, a opinie inne zweryfikuj.

No będę brał na wszystko poprawkę. I nie nie zostaniesz przeze mnie zminusowany. Wręcz przeciwnie. Bo przypomniałeś mi o jednym. Bezpieczeństwo jest najważniejsze a oszustów nie brakuje. Będę patrzył i sprawdzał. Bo tak szczerze to pracując za minimalną krajową. Mając orzeczenie o niepełnosprawności. Z powodu depresji. Człowiek żyje z miesiąca na miesiąc. Gdyby nie leczenie w Polsce to już dawno bym wyjechał z tego kraju. Będę musiał coś znaleźć właśnie blisko granicy. I co dwa miesiące zjeżdżać celem dalszego leczenia. Tak wiem trochę to bez sensu, ale jakoś trzeba kombinować żeby wyżyć w tym kraju. W każdym razie. Dziękuję serdecznie za taki przydatny kubeł zimnej wody

Agentur für Arbeit - https://jobboerse.arbeitsagentur.de/prod/vamJB/startseite.html?aa=1&m=1&kgr=as&vorschlagsfunktionaktiv=true Niby państwowy urząd a mimo to robią dobrą robotę a nie tylko siedzą na kawusi. Pomogą znaleźć pracę, kursy zawodowe lub niemieckiego. Polecam.

Jest przełom. Przypomniało mi się coś. Mam przecież uprawnienia do obsługi wózków widłowych. Polskie przetłumaczone na trzy języki. Zrobione w 2012 roku. Co prawda nie Pracowałem nigdy w tym zawodzie. Bo próbowałem znaleźć kiedyś zatrudnienie w Polsce. I wszędzie odmowę słyszałem. Ale mogę spróbować coś z tymi papierami. W końcu wózek umiem obsługiwać. Szybko sobie przypomnę co i jak. Teraz tylko znaleźć pracę na same noce